kiwi151
Podglądacz
Dołączył: 31 Lip 2008 |
Posty: 10 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 17:27, 03 Wrz 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Witam!
Gdy mam ochote na seks, jestem napalony (a zdaża sie to baaardzo często), mastrubuje sie! Przypomne że jestem prawiczkiem. Za każdym razem po orgazmie ogarnia mnie dziwne uczucie! Nawet jesli robie to z kimś przez telefon lub skype. Irytujące jest to uczucie, automatycznie moja ochota na seks zmienia sie o 180 stopni, mam jakieś dziwne wyrzuty i chore myśli? Jak uważacie? Czy to apatia? Czy poprostu brak pratnera? A może brak miłości? Uwazacie że jak juz bede sie kochał z 'jakąkolwiek' kobietą to takie uczucie nie bedzie miało miejsca? Ja bym obstawiał że chodzi tu o to co dodaje do seksu multum emocji.. czyli miłość? Mam racje? Prosze o przemyślane odpowiedzi na ten temat
|
Post został pochwalony 0 razy
|
kiwi151
Podglądacz
Dołączył: 31 Lip 2008 |
Posty: 10 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 15:28, 04 Wrz 2008 |
|
 |
|
 |
 |
..ale jak sie mastrubuje to też tak mam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
naszezabawy
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2008 |
Posty: 164 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Blisko Warszawy |
|
 |
Wysłany: Pon 11:21, 10 Sie 2009 |
|
 |
|
 |
 |
To może poszukaj kogoś...?
|
Post został pochwalony 0 razy
|