naszezabawy
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2008 |
Posty: 164 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Blisko Warszawy |
|
 |
Wysłany: Czw 15:34, 31 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Już dwa razy zdarzyło nam się, że na polnej drodze kochajac się w zaparkowanym samochodzie, ktoś nas widział. To miłe uczucie. Chcielibyśmy teraz pobawić się przy kimś, kto bawiłby sie sam patrząc na nas...
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez naszezabawy dnia Pią 1:06, 01 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
kiwi151
Podglądacz
Dołączył: 31 Lip 2008 |
Posty: 10 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 16:07, 31 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Ja uwielbiam podglądac.. jak chcecie i macie np kamerke i skype to mozemy zabawic sie w trójke.. wy bedziecie sie kochac a ja bede sie zabawial sam.. i zrobie to na co bedziecie mieli ochote.. serdecznie pozdrawiam :*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
naszezabawy
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2008 |
Posty: 164 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Blisko Warszawy |
|
 |
Wysłany: Czw 16:21, 31 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Narazie nie mamy takiej możliwości:) Prędzej na żywo. Jeżeli masz swoje zdjecia zamieść je na forum w odpowienim dziale
|
Post został pochwalony 0 razy
|
widra
Podglądacz
Dołączył: 31 Lip 2008 |
Posty: 4 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Czw 23:44, 31 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Podglądanie innych to prawie tak jak oglądanie filmu porno. Z ta różnicą, że na żywo i nigdy nie wiadomo jak to sie zakończy.
Ostatnio miałem taką sytuację w Barcelonie. Szedłem sobie z kumplami po plaży (musieliśmy przeczekać do porannego autokaru) i spotkaliśmy parkę w bardzo ostrej akcji. Na pierwszy rzut oka wyglądało to jak sztuczne oddychanie usta-usta. Wiadomo: morze, alkohol, kobieta leży. I co prawda usta-usta były, ale nie tylko. I tej prze nikt nie przeszkadzał. U nas było by to skandalem, a tam. Plaża miejska, no i młodzi musieli się wyszaleć. Chcąc uszanować obca kulturę i im nie przerywać, poszliśmy sobie dalej.
Nie robiliśmy wtedy zdjęć, bo po co. Hiszpania to nie zaściankowa Polska.
Jeżeli byście chcieli by porobić wam zdjęcia lub aparatem nagrać wam filmik, to piszcie. Ja sie mogę popatrzeć. Być może kiedyś i ja jak znajdę odwarzną poproszę was o to samo 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
naszezabawyIza
Gość
|
 |
Wysłany: Sob 14:42, 16 Sie 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Nonono...
|
|